Czarownicy tolteccy widzą świat podzielony na pasma. To więcej niż wcześniej omówiony kulisty kokon percepcji człowieka podzielony na wąskie pionowe pasma-plastry, przez które przechodzą emanacje energii wszechświata. U człowieka punkt połączenia wybiera wiązki emanacji w ramach ludzkiego pasma. Tak tworzy się percepcja konkretnego człowieka. Jego odczucia oraz interpretacja świata. To jest pasmo osobiste świadomej jednostki. Poza takimi osobistymi pasmami, czarownicy zaobserwowali w przestrzeni tzw. wielkie pasma emanacji. Do każdego z tych pasm należy konkretny przedmiot lub konkretna istota.
Kategoria: Percepcja
Czarownicy tolteccy źródło wszelkich postrzeżeń i stanów człowieka widzą w pasmach emanacji, a dokładnie w położeniu punku połączenia w konkretnym miejscu ludzkiego pasma emanacji. Czym właściwie jest ludzkie pasmo emanacji? Otóż otaczający ciało człowieka – świetlisty kokon przypomina kulę jasnego sera, w którą wstawiono gruby dysk ciemniejszego sera. Jeśli podzielić kulę w pionie na cztery części, to ludzkie pasmo jest plastrem wyciętym z tej kuli na linii w około jednej czwartej od lewej strony. Na granicy między pierwszym plastrem a drugim. Za lewą łopatką człowieka, na powierzchni tego plastra, znajduje się punkt połączenia emanacji, które wybrane spośród milionów nici energii przechodzą przez ludzki kokon. Wiele powodów sprawia, że punkt ten tkwi bez ruchu lub też porusza się w lewo, w praw lub w głąb tego pasma. Może to być np. silne przeżycie emocjonalne, środki halucynogenne lub nasza własna decyzja – tzw. intencja. Które z tych emanacji zostaną wybrane przez punkt połączenia wpływa na percepcję nas samych i całego naszego świata. Wpływa też na nasze samopoczucie i nasze zachowania. Na nasz charakter, zainteresowania, relacje.
Załączone zdjęcie przedstawia jogina hinduskiego Sri Chinmoya w czasie medytacji. Rzucające się w oczy położenie gałek ocznych wykorzystuje on do ustawienia swojej percepcji. Czarownicy tolteccy także wykorzystują oczy jako narzędzia w dziedzinie działań ze świadomością. Człowiek, który widzi energię, może stanąć przed lustrem i ujrzeć w swojej źrenicy punkt połączenia percepcji, który znajduje się za jego prawą łopatką w odległości mniej więcej wyciągniętej ręki. Od położenia tego punktu na powierzchni kokonu percepcji lub nieco w jego głębi, zależy zakres postrzegania każdego człowieka. Przypomnę krótko, że kokon percepcji to „energetyczna” kula o średnicy około trzech metrów, wewnątrz której znajduje się ciało człowieka. Położenie punktu połączenia linii świadomości decyduje o interpretacji odczuwanej lub widzianej energii, z której zbudowany jest człowiek i wszystko, co go otacza. Sądzi on na przykład, że jest obiektywną prawdą, iż jest ciałem, w którego mózgu pojawił się np. smutek. Podczas gdy jest to jedna z bardzo wielu możliwych interpretacji (mitów) pośredniego postrzegania energii. A położenie punktu jest parametrem tej właśnie odmiany percepcji.
Fundamentem magii jest wiedza na temat stwarzania. Nauka zaczyna się tak. Substancją wszystkiego jest świadoma energia zwana emanacjami Orła. Wszystko w świecie ma udział w tej świadomości. Także człowiek. Jednak wycina on z całości energii fragment oraz interpretuje to, co postrzega według własnego wyboru. Z zasady opiera się na tradycji społecznej. Nazywa ją obiektywną prawdą i trudno mu zaakceptować fakt, że to nie jest niepodważalna prawda, lecz jedynie decyzja percepcyjna. Wiedzący czarownik dysponujący mocą, przesuwając swój lub czyjś punkt scalający percepcję – może zmienić widzenie wybranej osoby, a więc stan interpretacji. Tak człowiek chory zamienia się w mgnieniu oka w zdrowego.
Aby mówić o śmierci człowieka, należy najpierw poznać jego naturę oraz naturę jego otoczenia. Toltekowie twierdzą, że wszystko ma ta naturę samoświadomej energii. A więc w przestrzeni unoszą się świadome „emanacje Orła” przypominające świetliste niebieskie wiązki nici lub włosów. Orzeł jest nazwą Absolutu w mitologii Tolteków. Te emanacje „przyozdobione są” świetlistymi czerwonymi koralikami informacji. Pochodzą one z doświadczeń istot, które je przeżyły. Stanowią więc tym samym zasób wiedzy Orła. Taką świecącą energię postrzega każdy „widzący” Toltek.
Jak już mówiliśmy świat, który postrzegamy, nie jest rzeczywistym światem. Dane pochodzące ze zmysłów są interpretowane przez umysł według wzorców społecznych lub innych zewnętrznych lub wewnętrznych wpływów. Dla przykładu świetlista energia, która jest ciałem każdej istoty, nie jest postrzegana przez fizyczny zmysł wzroku człowieka.
Do niezbędnych umiejętności naguala tolteckiego należy widzenie energii w jej ruchu we wszechświecie. Wieki takich wnikliwych obserwacji, pokolenie po pokoleniu, w każdej linii nauczania wojowników, przyniosły ogrom doświadczeń i życiowych wniosków praktycznych. Jedno z fundamentalnych spostrzeżeń to zauważenie faktu, że cała przestrzeń wokół nas wypełniona jest świetlistymi liniami energii. Nazwano je emanacjami orła. Są one świadome swojego istnienia i zapisane informacjami jak pamięć komputera. Orzeł to istota, która w mitologii Tolteków pełni rolę absolutu.